Ja wiem, że prowadzisz ten Instagram, bloga czy profile w social mediach w konkretnym celu: żeby zarabiać i rozwijać swój biznes. Ale czy naprawdę musisz siedzieć po 8 godzin dziennie na Insta i dodawać po 50 postów, żeby to działało?
Spis treści:
Jak budować społeczność i szukać klientów w social mediach bez presji?
- Jak działać w social mediach bez presji?
- Jak nawiązywać prawdziwe relacje w social mediach?
- Jak budować społeczność i zdobywać klientów w mądry sposób?
O tym wszystkim rozmawiałam z Agatą Borowską – bo jeśli ma być bez presji, to tylko z Agatą. Sprowokował nas do tego artykuł Dym i lustra. Suma wszystkich influencerskich ściem na Spider’s Web, w którym autorzy wypunktowali wszystkie głupie metody budowania społeczności, zdobywania lajków i obserwatorów.
Spotkałyśmy się, żeby wspólnie zastanowić się nad tym, czy wielkie zasięgi i wielkie liczby są nam w ogóle do czegoś potrzebne, czy serio trzeba całymi godzinami siedzieć na Instagramie i komentować posty, które nas nie interesują.
Bo może są jednak lepsze metody, żeby budować swoje social media i zdobywać klientów BEZ PRESJI?
Wersja wideo
Dowiedz się więcej z transmisji na żywo zapisanej na moim Instagramie:
Wersja audio
Posłuchaj podcastu w swojej ulubionej aplikacji
Wersja tekstowa
Kim jest Agata?
Agata Borowska – specjalistka od contentu, recyklingu treści i zdejmowania presji z twórców w sieci.
Poznałyśmy się na żywo i okazało się, że Agata jest wyższa, niż mi się wydawało, ale poza tym zupełnie taka sama jak w internecie.
Agata roztacza wokół siebie kreatywną energię. Podczas niewinnego popychania pierdół w DM-ach potrafi Cię naprowadzić na 5 pomysłów na Rolki i 2 pomysły na live’y, i to się, ku*wa, nigdy nie kończy… No, zwariować można. Ale dzięki temu się tutaj dziś spotykamy.
Agata utwierdzi Cię też w przekonaniu, że recykling treści działa, pomoże Ci poluzować tam, gdzie Cię ciśnie i przekona, że nie warto się orać.
Przedstawiam Ci Agatę Borowską, wirtualną asystentkę twórców i twórczynię Podkastynacji!
Lista osób, miejsc i książek wspomnianych w podcaście
Linki
- Wersja tekstowa: CzarujeSlowami.pl/06
- Moja strona: CzarujeSlowami.pl
- Mój podcast: TysiacZnakow.pl
- Mój Instagram: @czarujeslowami
Gdzie znajdziesz Agatę Borowską, wirtualną asystentkę twórców?
- Strona Agaty: https://agataborowska.pl/
- Podcast Agaty: https://agataborowska.pl/podcast/
- Instagram Agaty: @agataboro_va
Materiały, filmy i książki, o których wspominamy w rozmowie:
- Rapowe ziarno – stąd się wzięło hasło Agaty: poluzuj tam, gdzie Cię ciśnie
- Książka Głos ciała Alexandra Lowena wersja papierowa, e-book – książka o tym, jak emocje kumulują się w naszym ciele i co zrobić, żeby je puścić, żeby zadbać o siebie
- Dym i lustra. Suma wszystkich influencerskich ściem – artykuł, który nas sprowokował do rozmowy o budowaniu społeczności w social mediach
- Ile kosztują teksty? Dlaczego aż tyle? 10 powodów, dlaczego dobre treści nie mogą być tanie – wpis na moim blogu
- Zasada “create before consume” – wprowadź w życie tę zasadę, a odkryjesz, że masz czas, żeby publikować treści
- Gdzie znajdować klientów? Odpowiedź znajdziesz w podcaście Agaty: Jak zaczynałam? Copywriting, korekta, wirtualna asysta oraz w moim wpisie na blogu: Gdzie i jak znaleźć swoich klientów? Prawdziwe historie copywriterów i content writerów
- Gdzie mówię, że nie lubię rozmów telefonicznych? Odcinek podcastu: 03: Copywriterzy z Bangladeszu, podciepy na utrzymaniu i prąd na próbę – czyli 16 błędów klientów copywritera oraz post na Instagramie: 5 faktów o mnie
- Odcinek podcastu Mała Wielka Firma z Klaudyną Maciąg, który warto przesłuchać: Masz lekkie pióro i chcesz zarabiać na pisaniu? Możesz mieć z tego niezłe pieniądze, pod warunkiem, że zadbasz o kilka rzeczy
- Wpis Agaty o aplikacji Too Good To Go: Too Good To Go Bydgoszcz. Co udało nam sie upolować?
- Wpis Klaudyny o pracy w Cinema City: Dorabianie na studiach: czy warto pracować w Cinema City?
- Share Week u Andrzeja Tucholskiego (edycja 2020)
- Post Natalii Dołżyckiej: Czego Batman uczy o zarządzaniu czasem w małej firmie?
Jak budować społeczność i zdobywać klientów bez presji?
Prowadzisz biznes. Ktoś Ci powiedział, że trzeba go promować w social mediach, na przykład na Instagramie. I siedzisz teraz na tym Insta godzinami, dodajesz po 50 postów dziennie… i nadal nic. Czy w social mediach chodzi tylko o zasięgi i wielkie liczby? Czy to wszystko jest potrzebne, żeby zarabiać dzięki social mediom i Instagramowi?
Kilka ciekawych wniosków z naszej rozmowy
- Daj sobie spokój z kupowaniem followersów i działaniem w grupkach wzajemnego wsparcia. Czy serio chcesz mieć takich odbiorców na siłę, którzy komentują, bo muszą, a Twoje treści wcale ich nie interesują? Szkoda czasu, energii i pieniędzy na takie działania!
- W social mediach chodzi o relacje, a nie o liczby. I o to, żeby nawiązywać te relacje, reagować, komentować naturalnie, a nie z nastawieniem na zysk (bo widać, kiedy to nie jest szczere).
- Wcale nie musisz mieć dużo followersów, żeby zarabiać na Instagramie/social mediach w ogóle – czasami już przy 100 followersach znajdujesz klientów; ja już przy 600 followersach dostawałam propozycje współpracy (wszystko dzięki wskazówkom od @tojarafi w ramach Instagram Business Club).
- Przemyśl sobie dobrze: im niższa stawka, tym więcej pracy Cię czeka. Niska stawka oznacza, że musisz zdobyć więcej klientów. Na przykład, przy 15 zł/1000 zzs te liczby robią się kolosalne, bo musisz zdobyć 20 klientów, dla których napiszesz teksty po 10 000 zzs, żeby zarobić chociaż te 3 000 zł (a umówmy się, w copywritingu to wcale nie jest jakieś super wynagrodzenie za miesiąc pracy). Znacznie łatwiej jest podnieść stawkę do 30 zł/1000 zzs i znaleźć 10 klientów. A jak będziesz rozwijać się, uczyć marketingu i sprzedaży, to możesz pisać za jeszcze wyższe stawki!
- Warto być autentycznym w social mediach. Niektórzy boją się być sobą, żeby nie odstraszyć klientów, a to działa zupełnie inaczej! Pokaż jakiś ludzki pierwiastek, pokaż siebie i potraktuj to jako filtr na odbiorców/klientów, żeby przyciągać tych właściwych, z którymi jest Ci najbardziej po drodze. To Ci przyniesie znacznie lepsze i trwalsze efekty.
To co ci influencerzy robią, żeby budować swoje społeczności? I co jest średnim pomysłem w tej kwestii?
Przede wszystkim – może to nie są influencerzy, a dopiero aspirujący influencerzy. Bo chociaż podobno słowo „influencer” źle się kojarzy, to mnie kojarzy się dobrze. Ja obserwuję tylko takich, którzy przekazują super wartość, polecają super produkty, z których jestem zawsze zadowolona.
Największe błędy w budowaniu społeczności:
- Kupujesz followersów – żeby robić wrażenie, że ooo, masz 5 000 odbiorców. A to tylko piękne liczby, a zero relacji, merytoryki, wartości.
- Promujesz się w grupkach wsparcia – metoda stara jak internet, gdzie wymieniasz się komentarzami na siłę tylko po to, żeby mieć jakieś komentarze. A czy Ty serio chcesz gromadzić wokół siebie takich odbiorców? Instagram podobno potrafi wyłapać, że komentuje u Ciebie ciągle ta sama grupa osób w ten sam sposób i że to jest podejrzane.
- Spędzasz całe dni na Instagramie i publikujesz 50 razy dziennie, bo eksperci tak zalecają – no OK, tylko Instagram to jest ich praca i oni mogą tutaj spędzać po 8 godzin. A czy dla Ciebie Instagram to jest Twoja praca, czy jednak robisz coś poza tym?
Buduj społeczność i zdobywaj klientów mądrze
Jeśli chcesz zarabiać w social mediach, zdobywać klientów – postaw na szczere relacje. Nie potrzebujesz presji, wielkich zasięgów i liczb, żeby mieć efekty! Bądź sobą, rób swoje, działaj tak, jak Ci wygodnie.
W ten sposób będziesz przyciągać właściwe osoby, z którymi nadajesz na tych samych falach. I ta społeczność będzie się budować niemal sama, naturalnie, a nie przez mozolne zdobywanie kolejnych cyferek. Poza tym dajesz sobie też wtedy szansę, żeby znajdować klientów, z którymi będziesz pracować tak, jak Tobie pasuje, w dobrej i zdrowej atmosferze, na warunkach, które Tobie odpowiadają.
Pozbawiasz się tego wszystkiego, kiedy na siłę ciśniesz te liczby – więc po co?
Pamiętaj, że kiedy coś Ci nie wychodzi, nie dostajesz zlecenia, albo klient rezygnuje – być może to jest po coś? Może ta współpraca wcale nie byłaby taka fajna, jak Ci się teraz wydaje? A może po prostu zrobiła Ci się przestrzeń na coś jeszcze lepszego?
Nie wpędzaj się w presję i nie pozwól na to innym.
W artykule umieściłam linki afiliacyjne (sponsorowane). Ciebie to nic nie kosztuje. Kiedy z nich skorzystasz, dostanę niewielką prowizję za Twoje kliknięcie lub zakup. W ten sposób możesz mi podziękować za to, czego się ode mnie właśnie nauczyłaś!
Jak Ci się podobała nasza rozmowa? Co z naszych wskazówek weźmiesz sobie do serca? Daj mi znać w komentarzu!