02: Jak pisać bez błędów? 6 sprawdzonych sposobów copywritera. Podcast #TysiacZnakow

jak-uniknac-bledow-w-swoich-tresciach-sposoby-copywritera-Tysiac-Znakow-Sylwia-Rospondek-CzarujeSlowami

Z tekstami zawsze jest jeden i ten sam problem: niezależnie od tego, jak bardzo byś się starała, zawsze gdzieś się omsknie palec na klawiaturze i przemycisz literówkę. Błąd językowy. Frazeologiczny. Albo, nie daj Boże, ortograficzny. To jak pisać abyś mogła ich uniknąć? Czy da się to zrobić?

Spis treści:

  1. Wersja audio do posłuchania
  2. Linki do miejsc, stron i narzędzi, o których wspominam w nagraniu
  3. Wersja tekstowa do przeczytania

Wersja audio

Ten wpis ma także wersję audio, której posłuchasz tutaj:

Posłuchaj podcastu w swojej ulubionej aplikacji

Posłuchaj na Spreaker

Posłuchaj na Spotify

Linki do miejsc, o których wspominam w nagraniu

Mój newsletter: czarujeslowami.pl/newsletter

Mój Instagram: @czarujeslowami

Mój blog: czarujeslowami.pl/blog

Moja strona: czarujeslowami.pl

Mój podcast: TysiacZnakow.pl

Narzędzia do korekty tekstu: LanguageTool, Korektor Tekstu

Wersja tekstowa

Czy da się pisać zupełnie bez błędów?

Już teraz Ci mogę powiedzieć, że nie… ale jest kilka rzeczy, które mogłabyś zrobić, by maksymalnie dopracować tekst i zmniejszyć ilość wpadek do minimum. A czasami nawet do zera.

Pomysł na ten wpis wpadł mi do głowy, gdy na fanpage’u pewnej znanej firmy, prowadzonym przez agencję, zobaczyłam błąd.

Coś w rodzaju „wogóle”, czy innego „na prawdę”, które ludziom zdarzają się na potęgę. Tego można było uniknąć.

A jak?

Sposoby na publikowanie bezbłędnych treści

1. Przeczytaj swój tekst

Pierwszą i podstawową sprawą jest zwyczajne przeczytanie tego, co piszesz. Wierz mi, że zawsze zauważysz coś, co można by nieco lepiej ująć.

Dalej nie widzisz błędów? Przeczytaj na głos. Nawet jeśli Ty nic nie wyłapiesz, to ktoś siedzący obok – na pewno. 😉

Sprawdź Wyzwanie Instakaruzela i naucz się tworzyć skuteczne karuzele na Instagramie

2. Daj sobie czas

Idealnie, gdy możesz sobie pozwolić na napisanie tekstu, wprowadzenie kilku podstawowych poprawek i odłożenie go na dzień lub dwa. Ze świeżym umysłem jesteś w stanie podejść do swojego dzieła w bardziej krytyczny sposób.

3. Skopiuj do Worda

Zanim opublikujesz wpis, sprawdź go w Wordzie lub jakimkolwiek innym edytorze z funkcją podkreślania błędów. Łatwiej będziesz mogła dostrzec ewentualne literówki i błędy ortograficzne.

4. Użyj narzędzi do sprawdzania i korekty

Kolejną opcją jest wklejenie tekstu do narzędzia korektorskiego.

Ze swojej strony polecam LanguageToolhttps://languagetool.org/pl/, który wyłapuje najwięcej błędów językowych, interpunkcyjnych, a czasami nawet i frazeologicznych. Możesz go używać w formie webowej dzięki czemu Ty nie musisz się tym martwić o bieżące aktualizacje – są automatyczne. Dodatkowo jest całkowicie za darmo.

Ja korzystam z wygodnej bezpłatnej wtyczki do Google’a Chrome’a.

5. Daj komuś do przeczytania

Żadne narzędzie nie zastąpi jednak człowieka. Ze wszystkich metod wciąż najlepsze jest przejrzenie tekstu przez drugą osobę.

To wcale nie musi być zawodowy korektor czy też copywriter.

Każdy człowiek z podstawową znajomością języka polskiego, posiadający odpowiednie narzędzia, może pomóc wyłapać Ci błędy ortograficzne. Jeśli dodatkowo posiada odrobinę intuicji językowej, jest w stanie pokazać Ci takie miejsca w tekście, w których coś nie zagrało.

(Oczywiście chciałabym żebyś miała na uwadze, że praca zawodowego korektora to coś więcej niż wyszukiwanie literówek. Ich praca potrafi być naprawdę skomplikowana i drobiazgowa, bo jak wiemy, język polski do łatwych nie należy 😉)

Pamiętaj, że każda kolejna korekta w wykonaniu tej samej osoby będzie mniej skuteczna.

Również jej mózg przyzwyczaja się do treści. Wtedy czyta już automatycznie, nie widząc błędów.

Zwróć uwagę, ilu specjalistów sprawdza czasem jedną książkę.

Niejednokrotnie w części redakcyjnej związanej z korektą i redakcją pojawiają się 3-4 nazwiska lub więcej. Teraz już wiesz dlaczego. 🙂

6. Zmień formatowanie

Metodą, którą często stosuję, jest wprowadzenie zmian w wyglądzie tekstu.

W tym celu zmieniam czcionkę całości tekstu w Wordzie, dzięki czemu inaczej się on układa, wrzucam go w panel i czytam w trybie podglądu, wyświetlam na smartfonie albo… drukuję.

Najlepiej jest oczywiście połączyć wszystkie te metody (i teraz już wiesz, czemu tak długo trwa napisanie tekstu przez copywritera), ale w przypadku krótkich wpisów na bloga lub social media można sobie to uprościć.

Wtedy wystarczy:

  • sprawdzić post w Wordzie,
  • przeczytać sobie na głos,
  • wrzucić do LanguageTool,
  • ewentualnie dać do przeczytania jeszcze komuś.

Im dłuższy tekst, tym więcej czasu to zajmuje, ale też, tym bardziej się opłaca.

Więcej treści oznacza więcej możliwych potknięć, których unikniesz, porządnie sprawdzając artykuł przed publikacją.

Czy błędy to coś złego?

No nie, bo robi je każdy.

Skoro jednak dzielisz się z ludźmi swoimi przemyśleniami i wiedzą, przekazuj je w strawny sposób.

Tekst z pojedynczymi błędami da się przeczytać, ale taki najeżony literówkami, ortografami i pozbawiony przecinków – już nie.

Poza tym, gdy wypowiadasz się w imieniu marki albo chcesz zbudować swoją to bezbłędne, profesjonalne treści ułatwią Ci zbudowanie autorytetu.

No bo powiedz sama, jak to wygląda, kiedy chcesz innych czegoś uczyć, a sama piszesz tak, że mają ochotę odesłać Cię na lekcje polskiego do podstawówki?

Jeśli z pisaniem nie jest Ci zbytnio po drodze, pomyśl o zatrudnieniu redaktora, korektora lub ghostwritera.

Kogoś, kto podrasuje Twoje teksty… albo napisze je w Twoim imieniu.

Na przykład mnie. To co, może współpraca? 😉

Czy dyslektyk może zajmować się pisaniem lub social mediami?

Jak najbardziej. Wymienione przeze mnie sposoby i narzędzia są w stanie sprawić, że Twoje treści będą bezbłędne.

Szczególnie jeśli zadbasz o to, by ktoś Cię wspomógł.

Poza tym z doświadczenia wiem, że osoby z dysleksją i podobnymi zaburzeniami często przykładają większą wagę do tego, co i jak piszą – a to przecież najważniejsze w tej pracy.

Dzięki temu nierzadko tworzą lepsze treści niż pozostali.

A Ty co sądzisz? Co robisz, żeby uniknąć błędów w swoich tekstach?

02: Jak pisać bez błędów? 6 sprawdzonych sposobów copywritera. Podcast #TysiacZnakow
UDOSTĘPNIJ

Sprawdź Wyzwanie Instakaruzela i naucz się tworzyć skuteczne karuzele na Instagramie

Przewiń do góry