Oto kolejny newsletter, którym postanowiłam się szerzej podzielić w ramach #ArchiwumNewslettera. Zobacz, o czym napisałam w pierwszym newsletterze w 2022 roku!
Jak się wyceniać w 2022 roku + prezent dla Ciebie
Newsletter z 17 lutego 2022 roku
Statystyki tego newslettera
Open Rate (otwarcia newslettera): 45,50%
Click Rate (kliknięcia): 15,64%
Liczba odbiorców: 211
Spis treści:
- Co nas czeka w 2022 roku?
- Co czeka copywriterów w 2022 roku + jak się wyceniać, żeby się spinało?
- Niespodzianka nr 1
- Niespodzianka nr 2
Dzień dobry!
Oto mój pierwszy newsletter w 2022 roku. A szykuje się bardzo ciekawy rok… Zacznijmy więc od tych przewidywań.
A kto dotrwa do końca, ten dostanie ode mnie niespodziewany prezent. Tak bardzo niespodziewany, że nawet mnie zaskoczył. 😉
Co nas czeka w 2022 roku?
Usłyszałam ostatnio, że 2022 to będzie rok weryfikujący różne biznesy. Że te firmy, które w 2022 roku próbują działać, jak 20 lat temu i boją się internetu, tego roku już nie przetrwają.
Czy to Cię dziwi? Mnie nie. Biznes to ruchomy “twór”, który wymaga od nas elastyczności i ciągłego dopasowywania się do nowych warunków. Nie da się działać jak 20 lat temu i uzyskiwać efektów, jak ci, którzy są na czasie.
W ten sposób nie ogarniesz rzeczywistości, w którą wtargnął nam Nowy Ład…
Co czeka copywriterów w 2022 roku?
Ta myśl krąży mi po głowie od kilku dni i myślę, że w copywritingu czeka nas dokładnie to samo. Ten rok zweryfikuje, kto miał rację i utrzyma się na rynku – czy ci, którzy walczą o klientów jakością i swoim rozwojem, czy ci, którzy do zaoferowania mają wyłącznie najniższą stawkę.
W 2022 roku skończą się stawki typu 5, 10 czy 15 zł/1000 zzs. Przy obecnych cenach nie da się za to wyżyć. Ci, którzy jeszcze próbują, znikną za chwilę z rynku i będą musieli sobie poszukać innej pracy.
Nie da się też pisać tekstów za 5, 10 czy 15 zł/1 000 zzs i jednocześnie rozwijać się jako copy. Jeśli pracujesz za takie stawki, nie rozwijasz się. Nigdy nie będzie Cię stać na życie (halo! 9% inflacji!), a co dopiero na rozwój – dobre książki, kursy, e-booki.
Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto chce prowadzić biznes, jednocześnie nie ma nic przeciwko, by należeć do grupy working-poor – ludzi, którzy dużo pracują, a i tak mają problem, żeby związać koniec z końcem.
Jeśli masz pisać za 15 zł, to już lepiej idź na etat za najniższą krajową, serio. I tak lepiej na tym wyjdziesz.
I właśnie te osoby w tym roku zrozumieją, że ich strategia bycia najtańszymi do niczego nie prowadzi. Co najwyżej do zadłużenia, kłopotów i konieczności szukania sobie innej pracy – “bo przecież z tego copywritingu to wcale nie da się wyżyć!”
Da się. Tylko trzeba podejść do tego z głową. To, że są klienci, którzy oczekują zaniżonych stawek, wcale nie oznacza, że wciąż ktoś je musi przyjmować. Jeśli nikt z nas nie będzie się zgłaszał do takich zleceń, to klienci będą musieli oferować lepsze warunki.
To, jak wygląda rynek copywritingu, zależy od Ciebie. Tak, od Ciebie! Patrzę na Ciebie i wskazuję palcem!
Więc nie wyceniaj się poniżej 25 zł/1000 zzs (nawet jako początkująca), bo to do niczego Cię nie doprowadzi. Zwłaszcza w 2022 roku.
Zobacz, ile zarabia copywriter
Sprawdź, dlaczego warto podnieść swoje stawki w 2022 roku
Zobacz 3 najczęściej powtarzane mity o stawkach copywritera
Niespodzianka nr 1
Tutaj wjeżdża pierwsza niespodzianka: organizuję zamknięte szkolenie dla początkujących copywriterów.
Nie informowałam o szkoleniu nigdzie indziej – jako odbiorczyni newslettera masz pierwszeństwo.
Aktualizacja 20.04.2022: Na razie zapisy są zamknięte, ale nie wykluczam, że za jakiś czas znowu je otworzę.
Zapisz się na newsletter, a na pewno otrzymasz informację!
Niespodzianka nr 2
Jeśli czytasz tę wiadomość, zapewne nasza znajomość zaczęła się od Checklisty Dobrego Tekstu.
W tym tygodniu ją zaktualizowałam. Teraz jest ładniejsza, bardziej dopracowana… i w 3 różnych formatach!
Od teraz możesz mojej checklisty używać w formie przejrzystego mini-ebooka w PDF (także do wydruku), w Asanie i w moim nowym ulubionym narzędziu – Notion!
Pobierz zaktualizowaną Twoją Checklistę Dobrego Tekstu
A jeśli potrzebujesz checklisty w jeszcze innym formacie, odpisz na tego maila i daj mi znać. Popracuję nad tym. 🙂
Zainspirowały mnie checklisty “Planuj jak CEO” od Natalii Dołżyckiej – wcale tego nie kryję, bo taka prawda. Inspiracje są OK – to wciąż MOJA checklista, ale ogarnięta lepiej i z myślą o różnorodnych odbiorcach. Tego się właśnie nauczyłam ostatnio od Natalii – że warto dawać praktyczne rozwiązania, dopasowane do odbiorcy. Jeśli jeszcze jej nie obserwujesz, to koniecznie to nadrób!
To tyle na dziś. Dużo tego, więc podsumujmy.
Jeśli potrzebujesz szkolenia – koniecznie się zapisz na listę.
Jeśli chcesz tworzyć fajne treści – pobierz zaktualizowaną checklistę.
I wyglądaj na kolejnego maila ode mnie!
A jeśli chcesz otrzymywać takie newslettery, to zapisz się tutaj i odbierz checklistę: